Zwrot ubezpieczenia niskiego wkładu własnego można uzyskać dzięki pomocy arbitra bankowego.
Dzięki uprzejmości Pani Jolanty przedstawiam poniżej wzory pism, dzięki którym udało się odzyskać UNWW wraz z odsetkami ustawowymi od 2011 roku.
Kroki jakie zostały podjęte:
– reklamacja do BM,
– odpowiedź odmowna z BM,
– pismo do Arbitra,
– propozycja ugody ze strony MB i Arbitra,
– odrzucenie propozycji ugody,
– orzeczenie Arbitra, który zasądza zwrot za UNNW.
Głównym argumentem uzasadniającym zwrot ubezpieczenia była zmiana ubezpieczyciela – bank nie współpracuje od dawna z ubezpieczycielem, który został wpisany na umowie hipotecznej.
Dodam, że tak można wygrać pojedynczą opłatę UNWW, do kwoty 12.000zł. Jeśli opłat było kilka, to trzeba postępowanie powtórzyć.
Ważne jest odrzucenie ugody proponowanej przez Bank – przyjęcie aneksu zmieniającego nazwę ubezpieczyciela, blokuje możliwość odzyskania kolejnych opłat UNWW. Taki sam negatywny efekt daje zmiana UNWW na prowizję banku.
Wzory pism:
1. Reklamacja do Banku Millennium
2. Pismo do Arbitra Bankowego
3. Odrzucenie ugody Banku Millennium
Witam.
Mam pytanie do osób, którym zwrócono składkę UNWW wraz z odsetkami.
Jak Wam zostały naliczone odsetki – od Waszej wskazywanej daty czy też od daty Waszej pierwszej reklamacji do BM ??
Pytam dlatego, że jestem w trakcie oczekiwania na werdykt Arbitra – reklamowałem zwrot składki z 2009 r. i wskazałem datę 30.10.2009 r. jako datę, od której mają być naliczone odsetki.
Natomiast – pierwsza reklamacja do BM była złożona w dniu 20.08.2014 r.
Zwrot odsetek od dnia złożenia reklamacji.
I bedziesz sie pytac na tym forum co dalej robic, a jak skminisz, ze nikt tutaj nie wie, to zaczniesz szukac wszedzie po necie, I wiesz co? – nic nie znajdziesz, bo nikt jeszcze nie rozkminil, a jak rozkminil to sie nie chce pochwalic.
mialo byc do poprzedniego komentarza sorki
Witam czy mógłby ktoś przesłać
– nr konta
– tytuł wpłaty
– wielkość wpłaty
którą należy dokonać na konto Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego w sprawie zwrotu UNW,
i jakiś link który to potwierdza
Dorek – to jest link
http://zbp.pl/dla-konsumentow/arbiter-bankowy/dzialalnosc
W „najczęściej zadawane pytania” rozwinąć sekcję „Arbiter” – wszystko jest pięknie opisane.
Ktos widział aneks UNWW, który BM prosi zebysmy podpisali po wygranej u Arbitra?? co tam jest? tylko zmiana z ubezpieczenie na prowizja??
Bank nie prosi – bank wymusza szantażem i groźbą, dając do zrozumienia, że z 3-ech propozycji to rzeczony aneks jest idealnym rozwiązaniem, więc czym prędzej zakładajcie buty i biegnijcie go podpisać do najbliższej placówki. Oczywiście treści aneksu nie poznasz, bo nie jest załączony do pisma. Podejrzewam, że gdy zostałby przygotowany w placówce bankowej, również nie miałbyś możliwości, aby go zabrać na konsultację prawniczą i podpisać dopiero po powrocie. Przecież podobnie było z umowami kredytu – nie było możliwości zabrania umowy przed podpisaniem do analizy prawniczej. Wiadomo dlaczego :)
na moja odpowiedz, w ktorej odrzucilem wszystkie 3 propozycje banku, otrzymalem list z ponownym ponagleniem do wyboru jednej z opcji. dzisiaj musze znowu cos napisac, bo mija 14 dniowy termin, jaki bank dal mi na odpowiedz. oczywiscie cos swoimi slowami nasmaruje, ale nie zgodze sie na ich propozycje i wam tez tak radze. wszystkim nam sprawy nie wytocza i nie zabiora kredytow, bo to ich zysk na nas. a wiadomo ze beneficjentem tego chorego ubezpieczenia jest tylko bank.
@ shrem2011
Może napisz im żeby przesłali co wzór aneksu aby móc go skonsultować z prawnikiem.?Nie będą chcieli tego zrobić i koło się zamyka.
Na pismo z 3-ma pogróżkami z banku po zwrocie składki UNWW za poprzedni okres odpisałem mniej więcej tak:
– nie zgadzam się na ustanowienie dodatkowej hipoteki na innej nieruchomości,
– nie zgadzam się na wcześniejszą spłatę kilkuset tysięcy złotych,
– posiadam aktualne UNWW i o zwrot tej aktualnej składki nie wnioskowałem,
– reguluję wszystkie zobowiązania kredytowe wobec banku terminowo,
– propozycje banku to próba wyłudzenia nienależnych korzyści,
– propozycje banku to próba wymuszenia podpisania niekorzystnego aneksu w sposób nieetyczny, niezgodny z normami współżycia społecznego, oparty na zastraszaniu i szantażu,
– pismo kieruję jednocześnie jako skargę na działalność banku do KNF i UOKiK,
– w przypadku kolejnych podobnych pism „z pogróżkami” od banku natychmiast złożę doniesienie do prokuratury o możliwośc popełnienia przestępstwa przez Bank Millennium polegającego na: zastaszaniu, szantażu, poświadczeniu nieprawdy (mam UNWW a bank twierdzi przekonująco i na piśmie, że nie mam).
No i teraz czekam na odpowiedź banku, która zapewne będzie z szablonu, gdzie zmienia się jedynie dane osobowe, numer umowy kredytowej i datę ;)
My napisaliśmy, że żądamy od banku dokumentu potwierdzającego, że nie zostaliśmy poinformowani o zmianie ubezpieczyciela przez Bank Millenium i tym samym nie zostały nam przedstawione ani warunki tego ubezpieczenia ani też nie wiemy,
czy rzeczywiście ubezpieczenie, którego koszty ponosimy jest w tej właśnie wysokości przekazywane w naszym imieniu do ubezpieczyciela. Skoro jako kredytobiorcy, faktycznie ponosimy koszty ubezpieczenia – powinniśmy znać wszystkie szczegóły związane z tymże ubezpieczeniem. Oświadczenie Banku nie jest dla nas dowodem opłacenia składki, nie znamy też ich rzeczywistej wysokości. Podpiszemy aneks do umowy jeżeli będziemy znać wszystkie szczegóły dotyczące pobieranych od nas środków finansowych.
Napisaliśmy tez, że żądamy potwierdzenia, w którym będzie jasno napisane, że składka w wysokości X zł (którą opłaciliśmy w dniu … 2014r.), została przekazana w całości na rachunek ubezpieczyciela (może to być potwierdzenie przelewu). Będzie to dla nas stanowiło podstawę do podpisania aneksu gdyż będziemy mieć dowód, że wpłacane przez nas składki są wykorzystywane zgodnie z ich przeznaczeniem.
Jeżeli odpiszą nam że to tajemnica albo że jest to płacone przelewem (jedną kwotą za wszystkie osoby), to mamy zamiar znów zgłosić sprawę do rozstrzygnięcia Arbitrowi.
Co o tym myślicie?
przeczytajcie sobie rekomendację U KNF-u, która weszła w życie 1.04. Łaski Wam nie robią, z tego co wyczytałam mają teraz obowiązek udzielić tych wszystkich informacji
Obawiam się, że rekomendacja i jej zasady dotyczą tylko umów zawieranych po jej wejściu.
Właśnie zamierzam napisać do KNF-u w tej sprawie
co myślicie o takiej odpowiedzi arbitrowi na słynne 3 propozycje BM:
Szanowni Państwo,
Zgodnie z sugestią zawartą w piśmie od Arbitra Bankowego z dnia 23.03.2015 przesyłamy swoje stanowisko w sprawie ewentualnej ugody zaproponowanej przez Bank Millennium.
Doceniamy chęć ugody ze strony Banku, która wskazuje na zrozumienie, że nie tylko dobre praktyki, ale również przepisy prawa mogły zostać naruszone postępowaniem Banku przy pobraniu składki ubezpieczenia. Forma ugody jest jednak dla nas nieakceptowalna.
Bank Millennium informuje nas w swojej odpowiedzi iż zmian ubezpieczyciela nie ma znaczenia dla nas jako osób refinansujących to ubezpieczenie. Trudno nam się odnieść do tego punktu gdyż bank nie okazał nam nowej umowy z Towarzystwem Ubezpieczeniowym ani dokumentacji potwierdzającej faktyczne koszty ponoszone przez Bank, zasłaniając się tajemnica handlową.
Z tego też powodu nie zgodziliśmy się na podpisanie aneksu, w naszym odczuciu ta transakcja jest nie równa dla stron czyli działającą wyłącznie na korzyść banku. I nie jest to nasza zła wola lecz ochrona naszych interesów.
Uważamy, że zapisy raportu UKIK dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego są w niniejszej sprawie wiążące gdyż zmiana Ubezpieczyciela dokonana przez Bank Millenium bez naszej zgody rażąco godzi w nasze interesy. To ubezpieczenie stanowi jedynie ochronę dla Banku a na nas nakłada tylko obowiązek refinansowania i nie jesteśmy jego beneficjentami. W przypadku zapłacenia odszkodowania Towarzystwo Ubezpieczeniowe dokonana nas regresu kwoty odszkodowania zapłaconego Bankowi.
Z uwagi na powyższe wyjaśnienia prosimy o decyzję zobowiązującą Bank Millennium do zwrotu składki ubezpieczenia wraz z odsetkami od dnia pobrania niesłusznie naliczonej składki.
Moim zdaniem może być. W sumie chodzi o to by się nie zgodzić. A czy forma jest grzeczna, czy opryskliwa to już ma mniejsze znaczenie.
Z drugiej strony zawsze lepiej jest komuś grzecznie udowodnić, że nie ma racji niż krzyczeć.
Witam, dostał ktoś zwrot z banku Millenium. Bo dużo ludzi tu coś pisze ale nikt nie napisał, że pieniądze ma już na koncie.
Ja jestem na etapie rozpatrywania mojego odwołania przez Arbitra Bankowego. Jak będzie wyglądała sprawa będę informował.
Na chwile obecną jest tak:
1. Wysłałem Reklamację do banku
2. Dostałem odpowiedź – z nieuwzględnieniem reklamacji. A co lepsze odpowiedź ta nie dotyczy sprawy, tylko są to swawolne wypociny, generalnie nie na temat.
3. Opłaciłem sprawę do rozpatrzenia przez Arbitra Bankowego (50 zł) i wysłałem pismo do Arbitra ze wszystkimi załącznikami – i teraz czekam.
Jak będę coś miał, będę pisał
Witam,
Ja dostałem zwrot składni na UNWW za lata 2011-2014 czyli po zmianie TU. Jeśli tylko Arbiter orzeknie że BM ma oddać pobraną składkę to musi oddać ponieważ Bank nie może odwołać się od decyzji Arbirta Bankowego. Warto też ubiegać się o zwrot za ubezpieczenie pomostowe ( tu wystarczy millenet), Bank oddaje bez problemu.
Pozdrawiam,
Marcin
A kiedy dokładnie była zmiana, bo pismo w załączniku nie mówi o zmianie tylko o braku ubezpieczyciela. I skąd marcin2222 wiesz kiedy była zmiana. Bo mi Bank tych informacji nie chciał udostępnić
znalazłam informację że w 2008 r.Cigna STU dołączyła do czołowej europejskiej grupy ubezpieczeniowej – Vienna Insurance Group (VIG) i od 6 lutego nosi nazwę Towarzystwo Ubezpieczeń InterRisk S.A.
Witam
Dzisiaj dostaliśmy decyzje Arbitra Bankowego. Bank Millenium ma nam zwrócić składkę UNWW za lata 2011-2014. Teraz czekamy na przelew na konto … no i na pismo z banku z 3 „sławnymi’ propozycjami aneksu do umowy.
Pozdrawiamy
Nie chcę was martwić ale ja dostałem pismo od arbitra z nakazem zwrotu unww przez Bank Millenium 3 tygodnie temu i do dzisiaj kasy nie mam na koncie. Dowiadywałem się w banku i zarejestrowali sprawę 27 marca czyli termin 14 dni minął 10 kwietnia w zeszły piątek i kasy jak nie było tak nie ma. Zacząłem szukać w necie i niestety nie jestem odosobnionym przypadkiem:/
http://samcik.blox.pl/2015/03/Nie-denerwuj-Arbitra-Bankowego-bo-sie-sie-wylaczy.html
Ktoś jeszcze miał podobnie??
Większość osób dostaje zwrot od razu.
Dlaczego akurat w tym przypadku nie chcą wypłacić trudno powiedzieć, bo są ustawowo zobowiązani.
Trzeba się dowiadywać.
Ale pierwsze co trzeba zrobić, to wysłać lub zanieść do banku wezwanie do zapłaty – dzięki temu uzyska się wysoko oprocentowaną lokatę – odsetki ustawowe za każdy dzień zwłoki.
Niestety tak jak zamieściłem powyżej link jak widać bank robi dokładnie to co chce a nie to do czego jest zobligowany. Skoro decyzja arbitra nie jest dla banku żadnym wyrokiem a arbiter jedynie co może to upomnieć bank to dla mnie to jest po prostu śmieszne. Oczywiście że zaniosę do banku decyzje arbitra ale już teraz wiem że bank ma mnie głęboko w poważaniu i jedyne co mogę to iść do sądu. A po to pisałem do arbitra żeby sądu właśnie uniknąć:/
Napisz przez millenet, że jeszcze nie dostałeś zwrotu.
„willow”- niektórzy dostają zwrot (tzn fizycznie kasa na koncie) do miesiąca czasu- tak było w moim przypadku , cierpliwości. Jeżeli po miesiącu nie dostaniesz,napisz tak jak radzi „mintek”- reklamacje
Bank przelał nam na konto zwrot za UNWW wraz z odsetkami.
to gratuluje:)) my niestety zwrotu nie dostaliśmy:/ złożyłem już w banku reklamacje z prośbą o podanie terminu kiedy środki zostaną zwrócone. Zobaczymy co „lichwiarze” odpiszą z millenium.
A tak w ogóle pomijająć moją sytuację i brak zwrotu składi UNWW przez millenium chciałbym się odnieść do sytuacji o której wiele osób tutaj pisało. Mianowicie wiele osób uważa że załóżmy teraz złożyli wniosek za ubezpieczenie za lata 2011-2014 i dostali zwrot i uważają że po opłaceniu kolejnej składki w 2017 roku będą mogli złożyć wniosek za zwrot składki za lata 2014-2017. Moim zdaniem jest to absurd bowiem każdy kto dostał zwrot za lata 2011-2014 dostał również informację z banku o aneksie zmieniającym ubzpieczyciela na tym z którym bank ma podpisaną aktualnie umowę. I moim zdaniem to że nie podpiszemy tego aneksu absolutnie nic nam nie daje i arbiter na 100% stanie po stronie banku bowiem bank chciał podpisać z nami aneks zmieniający ubezpieczyciela a to my się na to nie zgodziliśmy. Dlatego moim zdaniem odzyskanie kolejnej składki za lata 2014 -2017 moim zdaniem jest neirealne. Ewentualnie co najwyżej za okres 2014 do dnia w którym bank zaproponowął nam podpisanie aneksu czyli u każdego będzie to inna data ale na pewno nie za pełen okres 2014-2017.
Pozdrawiam.
Co zrobi Arbiter dla następnej składki tego nie wiadomo. To instytucja, która działa wedle własnych ustaleń i nie ma od niej odwołania, poza sądem.
Przed sądem sprawa jest bez problemu do wygrania – bank nie ma prawa pobierać UNWW na rzecz innego TU niż zapisany w umowie.
Jedyny problem może stanowić upór banku w kwestii konieczności podpisania aneksu po zwrocie aktualnie pobranych składek.
Trudno powiedzieć czy bank może zagrozić wypowiedzeniem umowy przy braku pełnego, jego zdaniem, zabezpieczenia UNWW.
Aktualnie mają związane ręce rekomendacją KNFu – po 15 stycznia wydano rekomendację, by nie zwiększać dodatkowych obciążeń kredytobiorców wynikających z podwyższenia kursu CHF, ale co będzie za jakiś czas – nie jesteśmy w stanie określić.
Być może dobrą drogą jest wystąpienie o oddanie aktualnej składki i przy monicie banku o zabezpieczenie UNWW powołać się na Rekomendację U KNF (weszła w życie 1 kwietnia 2015) i zażądać ubezpieczenia na nowych zasadach.
„Przed sądem sprawa jest bez problemu do wygrania – bank nie ma prawa pobierać UNWW na rzecz innego TU niż zapisany w umowie.”
Sugerując się tym co piszesz to by oznaczało, że skoro Bank w umowie wpisał z nazwy konkretnego ubezpieczyciela to przez cały okres trwania umowy nie może go zmienic bo inaczej pobieranie składki będzie niesłuszne i niezgodne z zapisami umowy. Moim zdaniem w takiej sytuacji zaproponowanie przez bank aneksu który zmienia jedynie nazwę ubezpieczyciela stawia bank po wygrnaje stronie przy ewentualnym procesie sądowym. Według mnie sąd weźmie pod uwagę chęć podpisania przez bank z klientem aneksu który zmieni ubezpieczyciela co spowoduje że pobierane kolejne składki będą juz jak najbardziej zgodnie z zapisami aneksu jaki bank nam zaproponował. To że my tego aneksu nie podpiszemy moim zdaniem nic nam nie da i sąd w tej konkretnej sytuacji stanie po stronie banku przyznając mu rację. Obym się mylił, obawiam się jednak że tak właśnie będzie.
No przecież właśnie to napisałem: „Jedyny problem może stanowić upór banku w kwestii konieczności podpisania aneksu”.
I propozycję rozwiązania sprawy na naszą korzyść, czyli wymuszenie podpisania nowego ubezpieczenia zgodnego z rekomendacją U.
Trudno powiedzieć czy bankowi uda się dowieść, że to stare ubezpieczenie i rekomendacja U go nie dotyczy, bo wtedy naszą obroną jest wskazanie, że skoro stare warunki to i TU zapisane w umowie i nie dotyczy nas obowiązek opłaty UNWW.
A mi się wydaje, że bank wcale nie będzie jakoś mocno nalegał na ten aneks bo samo to że go zaproponował a my odrzuciliśmy będzie dla banku wystarczające. Wystarczające w tym sensie że sąd weźmie to pod uwage jako prawidłowe podejście banku do zaistniałej sytuacji (zmiana uzbezpieczyciela) i w związku z powyższym stanie po stronie banku przy ewentualnym procesie o zwrot pobranych składek. Mam na myśli składki za okres po zaproponowaniu przez bank przedmiotowego aneksu.
Na takiej samej zasadzie powinny działać nasze chęci ugody/negocjacji z bankiem. Waga dowodu „propozycja aneksu przedłożonego przez bank” wobec „propozycja zawarcia UNWW na zasadzie rekomendacji U przedłożona przez nas” jest taka sama.
A mam pytanko, proszę o podpowiedź…
Na jaki dokładnie pkt Rekomendacji U można się ostatecznie w przyszłości powołać. Przeczytałam ją, ale niestety nie bardzo wiem jakie wniosła zmiany. I wydaje mi się (mogę się mylić), że zawarte tam praktyki dotyczą sytuacji, kiedy klient jest ubezpieczonym. A w naszej sytuacji ubezpieczony jest tylko niski wkład własny
Rekomendacja U niestety dotyczy tylko nowych ubezpieczeń, ale można się na nią powoływać jako na „wyznaczającą dobre praktyki”.
I, moim zdaniem, to klient jest ubezpieczony, a nie UNWW, bo w przypadku „ubezpieczenia utraty pracy”, to także jest ubezpieczany klienta, a nie praca :-)
Dołączę się do dyskusji nie jestem pewien tego co pisze na 100%. Jednak zapis dotyczący UNWW w aneksie jest zamieniony podobno na prowizję (czyli w rozumieniu prawa krótko mówiąc wynagrodzenie Banku za świadczone przez niego operacje i usługi w naszym przypadku dotyczy to UNWW), także prowizja to nie ubezpieczenie. A ja w umowę już raz podpisałem i nic więcej nie zamierzam podpisywać. Również jak zadzwonił do mnie jakiś lichwiarz z Millennium w sprawie podpisania aneksu, który dotyczył w/w sprawy czyli zamiany na prowizję, poprosił go, że przyjadę do oddziału i chciałbym wziąć ten aneks żeby go w domu przeczytać, to powiedział, że tak nie można i że mi go nie da. Mogę go sobie przeczytać na miejscu.
Banda złodziej :)
Otrzymaliśmy list z Banku Millenium z 3 propozycjami. Mamy zamiar się skupić na negocjacjach z bankiem w zakresie podpisania aneksu, doprecyzowującego zapisy w zakresie UNWW.
Wiatm. Właśnie otrzymałem zwrot od Millenium. Dokonali go 14 dnia roboczego bo podobno bank ma 14 dni roboczych a nie kalendarzowych na dokonanie zwrotu -tak twierdzi arbiter. W każdym bądź razie czekamy właśnie na pismo z banku więc jak już coś odpiszecie to prosiłbym o info co dokładnie napisaliście bo też się zastanawiamy jak im odpisać na ich wspaniałe pismo jakie zapewne za kilka dni dostaniemy.
Znalazłam informację że w 2008r. Cigna STU od 6 lutego nosi nazwę Towarzystwo Ubezpieczeń InterRisk S.A. I tak się zastanawiam czy oprócz UNWW nie można uzyskać w podobny sposób zwrotu ubezpieczenia pomostowego od 6 lutego 2008 W mojej umowie jako ubezpieczyciel wskazana jest Cigna STU. Poza tym pełnomocnictwo też dotyczy Cigna STU Co o tym sądzicie?
Czy komuś udało się odzyskać zwrot UNWW z 2009 r.?
hmmm… kilkuset osobom z naszej grupy :-)
Informacje można znaleźć na tym blogu i na mailowej grupie dyskusyjnej.
śledziłam wątki w większości dotyczyły składki z 2011 r a te o skladce z 2009 r urywały się, ale może coś przeoczyłam. Umowa z Interrisk była chyba do czerwca 2009 r z tego co ustaliłam, dlatego pytam. Ja płaciłam skladkę w marcu, więc już sama nie wiem czy mnie to dotyczy.
http://millennium.arkis.pl/faq/#zmianaUbezpieczyciela
Witam Panie Piotrze,
Bardzo proszę o informację w temacie zwrotu UNWW z Banku Muillenium:
– dlaczego trzeba składać reklamację do każdorazowo zapłaconej składki (ja mam płatność w 2010 i 2013) może to skutkować brakiem zwrotu? nie doczytałam tej informacji na stronie.Chciałabym złożyć jedną reklamację odnośnie UNWW i drugą o zwrot ub.pomostowego- nie wiem czy to nie błąd?
– w dokumentach zamieszczonych na stronie jako ubezpieczyciel wpisany jest InterRisk S.A w mojej umowie kredytowej z 2007r jest Cigna STU SA (wiem że w 2008 Cigna zmieniła nazwę na Inter Risk wchodząc w skład grupy Vienna) jakiej nazwy ubezpieczyciela użyć żeby reklamacja była bez błędów :) a może to bez znaczenia.
Reklamację dot. UNWW (do banku) może Pani składać na dowolną liczbę składek – i tak zostanie odrzucona :-)
Natomiast do Arbitra Bankowego należy składać tak, żeby podstawa była jednolita i kwota o jaką Pani roszczenia nie przekroczyła 8.000 zł.
Ub. pomostowe to inna rzecz i wymaga innej reklamacji, często wystarczy reklamacja do banku, ale nie zawsze.
Gdzieś tam się jeszcze przewija TU Europa. Ale proszę się nie silić na zbytnią szczegółowość – powinno wystarczyć: „jednostronna zmiana towarzystwa ubezpieczeniowego wpisanego w umowę”.
Witam. Po jakim czasie dostaliście informację z banku millenium po wysłaniu pisma do Arbitra ?. Bo jestem na etapie oczekiwania, po odwołaniu do arbitra.
Po wysłani pisma do arbitra, dostaliśmy po miesiącu propozycję ugody od arbitra. Szybko odmówiliśmy, a potem czekaliśmy na decyzję arbitra aż 4 miesiące…więc dość długo. Ale są tacy, u których sprawa trwała o wiele krócej.
Witam wszystkich.
Dziękujemy za dotychczasową pomoc w odzyskaniu kwoty UNWW za lata 2011-2014. Udało się – niestety odsetki liczone tylko od dnia złożenia pierwszego pisma o zwrot, a nie od dnia wpłaty.
Teraz zastanawiamy się, czy w ogóle odpisywać na propozycję banku dotyczącą rozwiązania tej konfliktowej sytuacji. Bank proponuje 3 rozwiązania… :
1. wcześniejsza spłata części kredytu – nie do przyjęcia w dzisiejszej sytuacji … każdy – nawet początkujący – doradca finansowy odradza wcześniejszą spłatę kredytu. Jest to propozycja wyraźnie niekorzystna dla klienta i godzi w nasz interes, ale BM najwyraźniej tego nie wie …,
2. zabezpieczenie na innej nieruchomości – bez komentarza, po prostu propozycja na poziomie przedszkolaka („ja się przewróciłem, więc ty oddaj mi lizaka …”),
3. podpisanie aneksu doprecyzowującego zapisy w umowie – tu się zastanawiamy, ponieważ arbiter w swojej decyzji zaznaczyła, że bank powinien informować klientów o zmianie ubezpieczyciela, a że tego nie zrobił, to ma oddać pieniądze. I teraz bank oddaje nam pieniądze i wychodzi do nas z informacją – zgodnie z zaleceniami arbitra. Więc my nawet jesteśmy skłonni podpisać taki aneks, ale po przedstawieniu przez BM uwierzytelnionych potwierdzeń poniesionych kosztów UNWW naszego kredytu. Wydaje nam się, że pasuje coś odpisać … tylko czy warto. I wydaje nam się, że skoro arbiter napisała, że BM faktycznie poniósł koszty UNWW, to pasuje je zrefinansować, tylko uczciwie – w rzeczywistej poniesionej kwocie, a nie jakiejś sumie z kosmosu.
Rodzi się jeszcze jedno pytanie. Teraz mamy opłaconą składkę UNWW na kolejne 3 lata. Liczyliśmy na jej zwrot, ponieważ pobrana jest jeszcze bez żadnego aneksu, więc bezpodstawnie. Czy decydując się na jakiś krok już teraz, nie zamkniemy sobie drogi do odzyskania tej składki? I czy nie robiąc nic, też sobie nie zamkniemy drogi?
Czy ktoś już może jakoś błyskotliwie odpisał do BM na ich 3 propozycje „nie do odrzucenia”? :)
Witaj, (bank oddał nam unww pobrane w 2011 o 2014 jeszcze nie walczymy).
My tak ustosunkowaliśmy się do wszystkich propozycji: nie mamy kasy ani innej nieruchomości, zostaje więc aneks i tu napisaliśmy, że ochrona trwa i chyba nie bardzo da się teraz podpisywać aneks (ew. w 2017- przy nowej składce), a poza tym wypomnieliśmy im, że w 2014 jedyny aneks jaki nam proponowali to zmiana unww na prowizję banku (ani słowa o zmianie ubezpieczyciela). Jeszcze jedna rada, jezeli już zdecydujesz się na podpisanie aneksu, przeczytaj go bardzo uważenie czy nie próbują wcisnac Ci prowizji (zamiast unww), bo kaski już nie odzyskasz albo czy nie kombinują coś z czasem- czyli , że bedziesz płacił co 36 mies. aż do osiagnięcia 80% wart. nieruchomości. Jak weźmiesz swoja umowę to zwróć uwagę, że jest tam napisane, że płacisz przy podpisaniu umowy i poźniej po 36 mies. nie ma słowa, że po 72 też itd.- jak poryjesz na tej stronie to znajdziesz , że ktoś wygrał tak z bankiem, sąd uznał, że bank miał prawo pobrać tylko 2 składki. Powodzenia.
Dziękujemy za podpowiedzi. Wysłaliśmy pismo, w którym najpierw wypunktowaliśmy błędy BM oraz wyraziliśmy krótką opinię na temat niedorzecznych propozycji. W dalszej części wyraziliśmy chęć współpracy, ale dopiero po przedstawieniu przez BM dowodów potwierdzających kwotę poniesionych kosztów z tyt. UNWW. Mamy domniemanie graniczące z pewnością, że BM nalicza kwotę tego ubezpieczenia wg. własnego „widzi mi się”, a więc zapewne nie przedstawi nam tych dokumentów, jak również nie przedstawi umowy zawartej z TU. Pismo wysłaliśmy w ostatnim – 30 dniu od odbioru. Nie ma się do czego spieszyć, bo przecież aktualnie ubezpieczenie trwa. W razie kolejnego niedorzecznego pisma ze strony BM, faktycznie powołamy się na umowę, która wskazuje na konieczność zapłaty tylko 2 składek UNWW.
My też niegdy zbyt wcześnie nie odpisujemy. Dziś otrzymalismy odpowiedź banku, i oczywiście nie doczekaliśmy się odpowiedzi na nasze zarzuty. Bank jak mantrę powtarza, że możemy podpisać aneks (BEZPŁATNY), przecież sami zarzucaliśmy, że bank tego nie zrobił jak zmieniał TU, a teraz chce a my podli nie. Jeszcze stwierdzają, ze zmniana TU nie wpływa na nasze obowiązki, bo stronami są TU i bank (my mamy tylko płacić). W kółko piszą to samo tylko innymi słowami, wam pewnie też napiszą , że nie mozecie podpisać aneks ale zero wyjaśnień.
Witam,
Ja wysłałem pismo w którym rozważam możliwość podpisania aneksu zmieniającego ubezpieczyciela z którym BM współpracuje.
W piśmie napisałem aby BM wysłał potwierdzenie przelewu do ubezpieczyciela na kwotę którą pobrali i aneks jaki mamy podpisać. W odpowiedzi dostaliśmy potwierdzenie ubezpieczenia z TU Europa na kwotę która pobrał bank ( zgadza sie z tym co pobrali, tylko trochę tak to niejasno jest napisane) oraz aneks w którym bank chce oprócz zmiany ubezpieczyciela zmienić brzmienie innych paragrafów umowy na korzystne dla siebie. Trzeba się dobrze wczytać bo na pierwszy rzut oka wygląda „identycznie”.
Pozdrawiam,
Marcin
I podpiszesz ten aneks? a jeśli nie to co im odpiszesz?
witam, na moje odmowne odpowiedzi do banku, dotyczace 3 propozycji, bank wysyla kolejne pisma naklaniajace do wybrania opcji. zastanawiam sie ile to potrwa bo nie zamierzam podpisywac aneksu, a na 2 pozostale opcje nawet nie spogladam. w ostatnim liscie bank nawet przeslal mi podpisany przeze mnie document ze bylem swiadomy ze kurs franka moze wzrosnac a co za tym idzie kwota kredytu do splaty I kwota ubezpieczenia. wiec mnie zagieli troche. jedyne co moglem zrobic to im odpisalem ze poniewaz dobrowolnie nie oddali mi drugiej skladki ubezpieczenia(z 2011) – (pierwsza z 2014 otrzymalem po apelacji do arbitra), to wyslalem znowu do arbitra o rozpatrzenie tej kwestii I w czasie oczekiwania na decyzje arbitra nie bede podejmowac zadnych krokow zwiazanych z podpisaniem aneksu.
dosteliscie tez info ze ewentualny aneks musicie podpisac w tylko w banku (pod presją) a nie np przesłany poczta do domu?? czy to jest zgodne z prawem?
Tak ja taką miałem propozycję. Że mogę aneks podpisać ale tylko u nich w placówce, nie dadzą mi go do domu żebym sobie przeczytał i przeanalizował. Powiedziałem gościowi z banku, że u mnie też w domu jest aneks jak chce to może przyjechać go podpisać :) ale mu go nie dam i dodałem jeszcze, że będzie miał 5 min na przeanalizowanie i z WC też mu nie dam skorzystać bo u nich w większości placówek WC niema.
A ja właśnie dostałem pocztą wzór aneksu do zapoznania się z nim (i to mimo podania wprost, że aneks chcę skonsultować z prawnikiem). Oprócz zmiany ubezpieczyciela aneks zawiera niestety próbę zmiany dwóch innych punktów tego samego paragrafu. Zmiana polega na próbie zastąpienia sformułowania o zwrocie kosztów UNWW na opłatę z tytułu kosztów UNWW. W takiej formie nie mam zamiaru go podpisywać.
Witam,
Trochę czekałem obserwując co się dzieje.
Chciałbym odzyskać składkę za 2010 rok.
W 2013 przy zmianie wartości nieruchomości podpisałem aneks gdzie widnieje „na podstawie umowy zawartej przez BM z towarzystwem ubezp. współpracującym z bankiem”
Czy mogę starać się o zwrot składki zapłaconej w 2010 roku w oparciu właśnie o zmianę towarzystwa ubezpieczeniowego przez BM bez stosownego poinformowania mnie o tym (w 2010 roku)?
Pozdrawiam
Pewnie że tak. Proszę postępować tak jak jest opisane powyżej i na pewno Pan odzyska ta składkę. Powodzenia.
Pozdrawiam,
Marcin
Witam,
Po orzeczeniu arbitra w sprawie zwrotu UNWW, bank już trzeci raz przysyła mi pismo odnośnie wyboru 3 propozycji. Teraz poza nakłanianiem do aneksu, millenium informuje, że na nasz wniosek może przygotować aneks, zawierający zapis, iż po jego podpisaniu, zostanie nam zwrócona proporcjonalna kwota opłaty od ostatniej opłaconej składki do dnia wydania orzeczenia przez arbitra. Czy ktoś dostał takie pismo? Przystać na propozycję podpisania aneksu z tym, że ograniczając go jedynie do zmiany ubezpieczyciela? Czy zgoda na proporcjonalny zwrot składki może coś zmienić w brzmieniu umowy i może mieć późniejsze konsekwencje?
Pozdrawiam,
Anna
Witam.
Czy ktokolwiek z Państwa może wie, bądź ewentualnie mógłby zasugerować jaką należałoby obrać drogę w najbliższym czasie – przecież nie będziemy w nieskończoność wysyłali sobie z bankiem wiadomości: oni swoje straszenie, a my swoje odmowy.
Witam,
Ja otrzymałem pieniądze na konto razem z odsetkami . Dzisiaj dopiero przyszło pismo od Arbitra . Moje pytanie co teraz . Czekac na list od banku ? co wybrać
Pozdrawiam
Łukasz
https://www.youtube.com/watch?v=szgNsfANTFY
ktoś coś wie na ten temat? Może numer wpisu, albo link do wyroku sądu?
Szukałam w rejestrze klauzul abuzywnych, ale nie znalazłam. Myślę, że mecenas wie co mówi, więc jeśli ktoś wie więcej, proszę napisać.
Pozdrawiam, Elżbieta
Sygnatura akt: XVII AmC 2600/11. Numer wpisu: 6068
Witam, otrzymałem odpowiedź w sprawie UNWW od Arbitra i …. Abiter napisał – przesyłam w załączeniu odpowiedź banku z prośbą o zajęcie stanowiska w terminie x dni. A odpowiedź banku to żewny laborat, że proponowali klientowi ugodę na złożoną reklamację w 2015 z millnetu i dobry obyczaj wskazuje że ble ble ble.
Nic nie wspominają, że mnie oszukali i złamali zapisy umowy kilka lat wcześniej. A zmiana nazwy ubezpieczyciela to zabieg kosmetyczny nie wpływający na umowę.
Co proponujecie ?
pozdrawiam
W kwietniu 2015r. otrzymałem zwrot z banku poprzez działanie arbitra unww zapłaconego w 2011r.
W 01.2014r. podpisałem aneks dot. zmiany unww na prowizje (domyślałem się, że jest w tym jakiś haczyk ale stało się) czy istnieje jakieś rozwiązanie aby odzyskać, bądź nie płacić więcej wspomnianej prowizji? czy bezlitośnie podpisaniem aneksu dot. prowizji zamknąłem sobie drogę?
Aktualnie nie jest znana żadna droga wyjścia z tej sytuacji. Prowizja podpisana w aneksie jest dobrowolna i bank jej nie narzucił (w sensie można było podpisać aneks, albo nie i poza taką czy inną spłatą UNWW na nic innego to nie wpływało).
Oczywiście można wystąpić do Sądu w pozwie cywilnym i udowadniać oszustwo lub wymuszenie, ale to już „zupełnie inna bajka”.