Codzienne problemy klienta Millennium

W komentarzu do wpisu Pozew zbiorowy gosiaxxx zadała kilka pytań, które zapewne nurtują także innych klientów Banku Millennium.

A jak wygląda sprawa z ewentualnym odszkodowaniem za pobieranie ubezpieczenia NWW?
Ubezpieczenia niskiego wkładu własnego są od pewnego czasu zasądzane i wygrywane przez klientów w pozwach indywidualnych.
Klient na podstawie tego, że umowa UNWW została zawarta między Bankiem, a ubezpieczycielem, otrzymuje zwrot wszystkich wpłaconych kwot (od pierwszej, przy zaciąganiu kredytu).
Banki od niedawna próbują się bronić, podsuwając klientom aneksy zmieniające UNWW na prowizję – jeśli jednak nie podpisało się takiego aneksu sprawa jest do wygrania na pierwszej sprawie.
Jeśli się miało nieszczęście go podpisać, to nadzieją jest wygranie w naszym pozwie zbiorowym – wpis.
Więcej informacji na blogu samcika.

Musiałam założyć konto w Millennium, na którym co miesiąc musiały być środki w kwocie co najmniej raty kredytu. Konto początkowo było bezpłatne, ale od jakiegoś czasu bank dolicza co miesiąc coraz to nowe opłaty. Za prowadzenie konta 15 zł.
W tej kwestii należało się nieco orientować, ale pomocny był serwis kupfranki.pl
Millennium przy udzielaniu kredytu zakładało każdemu konto Premium. Darmowe.
W lipcu 2009r. wymyślili, że zrobią to konto płatne 15zł/miesiąc.
Jednak istniał wtedy przepis, że spłata kredytu nie może być powiązana z żadnym innym produktem banku, ergo musi być możliwa przelewem bezpośrednim lub rachunkiem bezpłatnym. Tak zwanym kontem technicznym.
Ja działałem na samym początku tego procesu i musiałem złożyć kilka reklamacji, grożąc min. depozytem sądowym dla kolejnych rat i konto techniczne, po około miesiącu, otrzymałem.
Nigdy nie poniosłem kosztów niepotrzebnego mi konta Premium (czyli do tej pory zaoszczędziłem ponad 700zł).
Z tego co później czytałem kolejne miesiące przynosiły coraz mniej problemów i konta techniczne zakładano „od ręki” w oddziałach.
Jednak, żeby nie płacić za konto Premium należy je zlikwidować, a konto techniczne ma bardzo ograniczone możliwości i nie da się z niego korzystać w życiu codziennym.
A tak na marginesie:
– Jeśli w Banku coś mówią, poproś o informację na piśmie (zapewne odmówią).
– Jeśli odmówią, oznajmij że chcesz nagrać rozmowę, wyciągnij telefon/dyktafon i zadaj ponownie pytanie.
– Jeśli się nie zgodzą na nagranie (nie powtórzą informacji) to pozostaje pisemna reklamacja z potwierdzeniem przyjęcia. Na taką reklamację muszą odpowiedzieć w ciągu 30 dni.

Kolejna opłata ubezpieczenie karty płatniczej 3 zł
Karta kredytowa – miałem podobnie :-) A dodatkowo opłata za każdy rok jej działania.
Po informacji jaką otrzymałem zadzwoniłem do infolinii i złożyłem rezygnację z karty, z powodu zbyt wysokich opłat.
Po 3 dniach oddzwoniono do mnie i zaproponowano dożywotnią, darmową kartę, którą posiadam do dzisiaj :-) Polecam poprosić o pismo potwierdzające jej darmowość jako gwarant, u mnie bez szemrania wysłali.

31 komentarzy

  1. gosiaxxx

    te 3 zł płacę za zwykłą kartę płatniczą. Kredytową już dawno zlikwidowałam, bo nie była nam potrzebna, a pozwoliliśmy ją sobie wcisnąć :( W tytule pobieranej należności widnieje: „opłata miesięczna VISA KONTO”. Jeśli twierdzisz, że można to konto premium zlikwidować i muszą to zrobić, to w takim razie będę musiała się tym zająć.
    Zastanawiam się również, czy bank nie zareaguje złośliwie, jeśli ktoś będzie im „robił problemy” i przyłączy się do pozwu. Chodzi mi np. o weryfikowanie obecnej sytuacji materialnej, zatrudnienia itp. Czy mogą też zerwać umowę i nakazać wcześniejszą spłatę kredytu mimo iż raty są przez nas spłacane regularnie i nigdy nie było problemów z pieniędzmi na ten cel?

  2. Przewal80

    Witam,

    Konto premium można zlikwidować. W Banku nawet otrzymałem wniosek, który służy do tego celu. Jednak jako załącznik otrzymałem również bardzo dużo stron, na których drobnym maczkiem rozpisano „konsekwencje” mojej zmiany. W związku z powyższym oraz z wrodzoną podejrzliwością odmówiłem podpisania tłumacząc „że się zastanowię”.
    Pytanie do piotrwk:
    1. Czy konto techniczne wiąże się z „jakimiś” ukrytymi kosztami dla spłacającego np. gdy rata będzie zbyt mała (np. kurs kupna podskoczy z dnia na dzień i zabraknie 2 franków).
    Dodam, że podpisałem z Bankiem aneks dotyczący spłaty kredytu we frankach a więc spłacam w CHF uprzednio kupionych w kantorze internetowym. Zdarzyło mi się, że zabrakło franków, ponieważ zakupiłem je „na styk” i zabrakło. Wtedy z konta premium przelałem PLN i po kursie zapewne z aneksu (tym niekorzystnym) kupiłem brakujące franki. Czy korzystając z konta technicznego można również to zrobić?

  3. piotrwk (Autor)

    Ja nie dostałem nic do podpisania przy zmianie premium->lokacyjne. Poza podpisem rezygnacji i założenia konta.
    Konto techniczne, w moim przypadku, jest całkowicie darmowe. Nic nie płacę Millennium.
    Dodatkowo, po zmianie konta premium na lokacyjne, wypowiedziałem Millennium kartę kredytową (z dość sporym limitem). Po paru dnia Millennium zadzwoniło i zaproponowało mi tą kartę dożywotnio bez żadnych opłat. Polecam takie działania, bo można trochę na opłatach rocznych zaoszczędzić.

    Konto lokacyjne jest bardzo ograniczone. Nie ma swoje karty debetowej i nie można z niego robić przelewów. W zasadzie tylko i wyłącznie służy do spłaty kredytu.
    Z innego konta (i w zasadzie innego banku) przelewasz na nie określoną kwotę (a w zasadzie nieokreśloną, bo nie znasz dokładnie kursu CHF na dzień spłaty), a Millennium sobie automatem pobiera ratę.
    Niestety nie wiem co się będzie działo jeśli zabraknie pieniędzy, bo Millennium nie ma skąd dobrać brakującej kwoty. Ja tak na wszelki wypadek trzymam tam górkę +-100zł ponad spłacaną ratę.

  4. wookie1982

    Panie Piotrze a co z ubezpieczeniami, które ściągają z konta np. na życie? To też idzie z tego konta technicznego czy trzeba mieć dwa? Nr konta się zmienia?

  5. piotrwk (Autor)

    Wszystko idzie z tego samego konta technicznego.

    Z tego co ostatnio czytałem to można złożyć reklamację i próbować odzyskać wszystkie opłaty za konto premium (te 15zł miesięcznie), o ile się oczywiście tego konta nie używało.

    1. mery

      Witam,
      Dopiero wczoraj tutaj trafiłam i bardzo zainteresował mnie powyższy wpis. Ja mam konto premium, które oczywiście zlikwiduję i założę lokacyjne lub walutowe (muszę się jeszcze zorientować jak dokonywać transakcji przez kantory internetowe). Przez cały okres czyli od 2007 używam tego konta tylko i wyłącznie do spłaty kredytu. W jaki sposób mogę ubiegać się o zwrot opłat za prowadzenie tego konta od 2009? Napisałeś, że coś czytałeś w tym temacie.

  6. piotrwk (Autor)

    Niestety nie pamiętam gdzie to było.
    Może na kupfranki.pl? Proszę poszukać. Przez ich wyszukiwarkę albo przez google.
    Po dobroci z pewnością nie oddadzą tych kwot z paru lat (byłoby tego wysokie paręset złotych), ale reklamację można złożyć i zobaczyć co odpowiedzą.

    1. mery

      Mam jeszcze jedno pytanie czysto techniczne. Gdzie wysyłać pisma czy na podany na stronie banku adres do reklamacji czy do najbliższego oddziału banku?

  7. piotrwk (Autor)

    Najlepiej osobiście do dowolnego oddziału banku. Z kopią, na której powinni potwierdzić przyjęcie (data, pieczątka kto odebrał i jego podpis).
    Jak się nie da, to listem za potwierdzeniem odbioru.
    Adres to pewnie ten, ale zawsze można zapytać w reklamacjach składanych online.

    1. mery

      Panie Piotrze mam jeszcze pytanie odnośnie konta lokacyjnego. Czy na to konto mogę osobiście wpłacać zakupione franki? Czy tylko złotówki należy tam przelewać tak jak no konto premium, a bank sobie przeliczy sam na franki.

      1. piotrwk (Autor)

        Konto lokacyjne służy tylko i wyłącznie do obsługi kredytu.
        Nie można z niego wykonywać przelewów, mieć do niego karty, itd.
        Służy tylko temu żeby z innego konta, najlepiej w innym banku, przelewać na nie pieniądze (PLN lub CHF), które posłużą do spłaty raty kredytu. PLN jeśli spłaca Pani w PLN, CHF jeśli może Pani spłacać bezpośrednio w CHF.

      2. mariusz

        Konto lokacyjne zakładamy dla ubezpieczeń które biorą w PLN i proszę jeszcze założyć sobie konto walutowe w CHF (jest za darmo ponieważ służy ono do spłaty kredytu) i na nie przelewać odpowiednią kwotę we frankach. Oczywiście w placówce będzie trzeba podpisać najpierw aneks do umowy. Przynajmniej nigdy nie braknie żadnych pieniędzy jak to inni piszą, bo jeżeli mamy do spłaty np. 200 CHF to przelewamy tam 200 i wszystko w temacie.

  8. pkowalczyk

    witam, ten aneks do spłaty w CHF jak rozumiem, kosztuje 500 zł? z kilku postów można taki wniosek wyciągnąć, chociaż nie jest to nigdzie tak jasno i wprost napisane. A z drugiej strony wydawałoby się że z wyroku UOKiK wynika, że fakt spłacania kredytu w walucie w jakiej jest zaciągnięty nie powinien wiązać się z żadnymi kosztami.

    1. mariusz

      Wszystko jest darmowe. Tak zrobiłem i wszystko co piszę, piszę na podstawie swoich doświadczeń.

  9. piotrwk (Autor)

    O ile wiem to aneks zmiany spłaty na CHF jest bezpłatny.

  10. pkowalczyk

    ok, pewnie za chwilę sam sprawdzę w oddziale :)

  11. jahho

    piotrwk – ciekawy temat tej klauzuli zakazanej związanej z ustaleniem kursu. Logika mówiąca o jej braku i pozostawieniu kredytu w PLN wydaje mi się trochę naciągana ale nie mam nic przeciwko. Sam mam taki kredyt ale jest spłacany bezpośrednio w CHF, zakazaną klauzulę dotyczącą wyliczenia kredytu do wypłaty mam ale zastanawiam się jaki to może mieć wpływ dla klientów takich jak ja – spłacających bezpośrednio w CHF? Jednocześnie stwierdzam że kopiecie się trochę z tematami które można załatwić od ręki w oddziale – w szczególności ze zmianą konta premium/osobistego na bezpłatne.
    1. Opłata za konto premium 15 zł – każdy klient dostał wraz z wyciągiem w okolicach lipca 2009 info o wprowadzeniu opłaty i mógł bez najmniejszego problemu i opłat zmienić je na bezpłatne konto lokacyjne. Przy zmianie na lokacyjne nie ma żadnej opłaty za aneks i nie zmienia się nr ror. Opłata jest tylko wtedy jeżeli zakładamy nowy rachunek PLN. Z konta lokacyjnego nie da się zrobić przelewów przez internet – nawet przewalutowanie pln na chf w przypadku braku paru franków na ratę. Takie możliwości dają wszystkie „normalne” konta w tym banku – które w większości mogą być prowadzone bezpłatnie. Sory ale mamy styczeń 2014 roku i jeśli ktoś jeszcze nic nie zrobił ze zamianą konta premium na lokacyjne służące to spłaty kredytu to o zaległe prowizje może mieć tylko pretensje do samego siebie.
    2. Spłata z rachunku CHF bezpośrednio w CHF – bank od zawsze oferował taką możliwość – sam mam kredyt od 2007 roku i przed zawarciem umowy pisałem oświadczenie – raty w CHF z rachunku nr… ubezpieczenia z rachunku nr w PLN (rachunek w CHF do spłaty rat jest bezpłatny) nie ma za to prowizji.

  12. piotrwk (Autor)

    Dlaczego naciągana?
    Jest to oczywistość prawna.
    Klauzula jest nielegalna – wskazana przez UOKiK i SOKiK. Taka klauzula nie wiąże klienta. Umowa po usunięciu klauzuli nie traci spójności, więc obowiązuje. Umowa i pozostałe zawarte w niej uregulowania, min. oprocentowanie marża+LIBOR 3M.

    Jeżeli spłaca Pan kredyt od samego początku w CHF, to uzyska Pan mniej niż większość pozywających, ale póki kurs CHF jest wyższy niż w dniu, w którym wypłacono Panu kredyt, to będzie Pan zyskiwał na każdej racie, przeszłej i przyszłej.

    1. Wini

      Tez odnosze wrazenie, ze ta prawna oczywistosc nie musi byc taka oczywista;)
      Klauzula jest nielegalna – ok. Ale skad teza, ze nalezy ja w calosci usunac, a nie zmodyfikowac, aby byla legalna?
      Z drugiej strony jako nielegalna nie powinna obowiazywac i bank powinien dostosowac umowe do aktualnych przepisow prawa – czyli zaproponowac wszystkim albo jej korekte (w trybie zmieny umowy zapewne) lub to co pozew ma na celu – przeliczenie od nowa rat kredytu jako zlotowkowego.
      Jakos nie moge sobie wyobrazic, ze Bank tak latwo zgodzi sie na wykreslenie tej klauzuli w calosci. Predzej zaproponuje ugode, zeby przeliczac wg kursu NBP zamiast wlasnego.

      1. piotrwk (Autor)

        Nie można zmieniać klauzul nielegalnych. Nie może tego sąd, ani bank. Wynika to z przepisów prawa. mowę może zmienić, za naszą zgodą, ugoda. O ile będzie sensowna i zgodzi się na nią ponad połowa grupy. Bank może zaproponować cokolwiek, ale od nas zależy czy to przyjmiemy, czy będziemy walczyć o maksymalne korzyści.

  13. kockodo

    Też nie rozumiem bicia piany o konto premium jak można tak jak kolega jahho od lipca 2009 nic nie płacić. Czemu nikt nie porusza tematu zwrotu składek za UNWW , przecież to są bardzo duże kwoty do odzyskania. Rok się nie interesowałem tematem a widzę że autor napisał „…Klient na podstawie tego, że umowa UNWW została zawarta między Bankiem, a ubezpieczycielem, otrzymuje zwrot wszystkich wpłaconych kwot …” Gdzie tu szukać porad, wzorów pism, jakiś potwierdzeń ? Chętnie powalczę o te zwroty. Czy jest tu ktoś komu się udało wywalczyć?

    1. piotrwk (Autor)

      Ludzie się interesują UNWW, ale nie jest to sprawa na której się skupiam na tym blogu.
      Moim celem jest rozpoczęcie pozwu zbiorowego w sprawie klauzul wpisanych przez UOKiK do rejestru klauzul niedozwolonych.
      Oczywiście jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z odbieraniem bankowi swojego UNWW to proszę, chętnie opublikuję.

    2. Krzysztof N72

      Potwierdzenia są w tych wyrokach: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście, sygnatura akt. I C 494/11 oraz podtrzymane przez Sąd Apelacyjny w 100%(Sąd Okręgowy we Wrocławiu, II Ca 723.12).

      Rozpocząłem właśnie walkę o odzyskanie UNWW. Wzór pisma jakie posłałem do Millennium jest tu:
      http://kupfranki.pl/networks/forum/thread.10175:47#posting_10175_2025746

  14. kockodo

    Tak wiem że nie jest to priorytet na tym blogu ale może uda się od ludzi coś dowiedzieć choćby w komentarzach w sprawie UNWW.

  15. Szeriwo

    Witam
    trafiłem na tą stronę dziś przypadkiem i pomijając fakt posiadania kredytu oraz samego pozwu ws klauzul niedozwolonych to uświadomiłem sobie dopiero ze od 2009 bank pobiera 15pln miesiąc w miesiąc……. Czy składając reklamacje jest szansa na odzyskanie pobranych przez bank pieniedzy? Żyłem w nieświadomości….. poraz przeanalizować umowę i przede wszystkim zamknąć to konto.
    Z góry dziekuje za odpowiedź

    1. piotrwk (Autor)

      Moim zdanie szanse na odzyskanie pieniędzy są marne, ale spróbować warto. A konto zdecydowanie przekształcić warto. To jakby nie było kilka tysięcy złotych w całym okresie kredytowania.

      1. Wini

        Rownie dobrze mozna zaczac uzywac tego konta jako swoje glowne :) Utrzymujac srednie miesieczne saldo >5000pln oplata nie jest pobierana. Niestety nie udalo mi sie zlikwidowac comiesiecznej oplaty za podstawowa karte do konta. Za to karty kredytowe warto wypowiadac miesiac przed rocznica – proponuja zwykle zniesienie oplaty rocznej na kolejny rok lub nawet dluzej.

  16. karolinab4

    Witam, jestem w podobnej sytuacji, kredyt we frankach, konto premium. Proszę jeszcze raz o wyjaśnienie- czyli powinnam przekształcić na konto lokacyjne konto premium. A co z otwarciem konta we frankach, będzie mnie to kosztowało 500zł jako aneks do umowy? Jak ma wyglądać w praktyce spłata kredytu? Być może były już odpowiedzi, ale chcę iść do banku i być pewna o co mi chodzi i wiedzieć o czym mówię, bo pewnie będą mi mącić. A może ktoś podpowiedzieć jeszcze gdzie ewentualnie opłaca się otwarcie zwykłego rachunku ( bez opłat, karta za darmo, przelewy, wypłaty z bankomatów) Dziękuję z góry

  17. magda_d

    Tak trzeba zmienić na konto lokacyjne, tylko trzeba pamiętać o wpłacaniu co miesiąc odpowiedniej kwoty na ratę na to konto lokacyjne.

  18. JustynaG

    Dzień dobry, chciałabym zapytać tych z Państwa którzy zmienili konto osobiste premium na konto lokacyjne o pewne zapisy z potwierdzenia zmiany rodzaju rachunku. Konkretnie o paragraf 12 w którym posiadachz oświadcza, że poddaje się egzekucji w trybie art. 97 ust. 1-2 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo Bankowe oraz wyraża zgodę na wystawienie przez Bank bankowego tytułu egzekuzyjnego do kwoty 5 tyś zł i tak dalej… Zapis ten wzbudził moje zaniepokojenie, pracownik banku próbował wyjaśniać że w praktyce taka sytuacja nie nastąpi gdyż na koncie lokacyjnym nie da się robić innych operacji niż te związane z obsługą kredytu. Może się oczywiście zdażyć że na koncie nie będzie środków na spłatę ale czy na taką okoliczność bank nie zabezpieczył się w umowie kredytowej? Przecież tam jest paragraf gdzie kredytobiorca poddaje się takiej egzekucji.
    Ostatecznie stanęło na tym że pracownik banku miał to wyjaśnić i sprawdzić możliwość wykreślenia tego paragrafu z umowy i… zapadła cisza.
    Czy ktoś z Państwa próbował kwestionować te zapisy i mógłby podzielić się doświadczeniami? Szczerze mówiąc nie mam ochoty płacić nawet 1 zł dodatkowych opłat w związku z posiadanym kredytem a takie podójne zabezpieczenia banku uważam za nadużycie.

  19. seb33

    Witam wszystkich :) wlasnie otrzymalem informacje od arbitra o zasadzeniu zwrotu skladki unww ponad 5 tys :) +odsetki a bank ma zaplacic jeszcze okolo 300 zl. Arbitrowi ze rozpatrzyl sprawe. Niempodaje szczegolow ale w kilkustronicowym opisie wywnioskowalismy ze arbiter podwaza zasadnosc istnienia unww do juz przyznanego kredytu. Nasz glowny argument zmiany ubezbieczyciela dopiero na ostatniej stronie w kilku zdaniach.. Arbiter widzi problem i jest po stronie osob poszkodowanych ! Dla nas pierwsze swiatelko w tunelu ! :) czekamy na zwrot składki :)

Skomentuj

Strona używa plików cookie. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na zapisywanie plików cookie na urządzeniu użytkownika w zależności od konfiguracji przeglądarki. [ więcej ]