Od wtorkowej (przedwczoraj), wieczornej publikacji notatki prasowej liczba zainteresowanych gwałtownie wzrosła – z 480 osób, do prawie 800 na chwilę obecną.
Kancelaria DTW poinformowała nas, że na ich adres kontaktowy wpłynęło 400 zgłoszeń/zapytań i ponad 100 kompletów dokumentów. W 2 dni.
W poniedziałek Kancelaria obiecała uruchomić forum dla osób zakwalifikowanych do pozwu. Będzie to platforma wymiany wewnętrznych informacji.
Niestety mamy pewne problemy techniczne – grupa mailowa, stworzona przy pomocy narzędzi Google, nie pozwala dodawać wszystkich zainteresowanych – limit wynosi 100 osób na dobę. Jeżeli ktoś się zgłosił i nie otrzymał zaproszenia, niestety będzie musiał poczekać, aż odzyskamy płynność.
Cześć Piotr, jedno pytanie mnie nurtuje, nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi. Kredyt brałem w 2007 roku, sprawę założymy w 2014 np. i np. 2018 będzie wyrok – czy to nie jest za późno? Wyczytałem, że po 10 latach sprawa ulega przedawnieniu. Dzięki za odpowiedź
Nie.
Przedawnieniu ulega sprawa, której nikt nie dotyka.
Natomiast założenie pozwu czy nawet wezwanie do zapłaty, przerywa upływ czasu przedawnienia.
Witaj Piotrze. Mamy z żoną identyczną sytuację prawną jaka została opisana w Wyroku SN IV CSK 142/; posiadamy kredyt zaciągnięty w maju 2008 r. w KB (teraz BZ WBK) w CHF na 325 tyś zł (190 tyś CHF, wówczas 1 CHF wynosił ok. 2,00 zł); w umowie z Bankiem zawarte są identyczne wpisy dot. zabronionych (abuzywnych) klauzul (wg . orzeczenia nr 3178 UOKiK Sądu Okręgowego w Warszawie XVII Wydział Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ). Jak wynika z artykułu, SN uchylił wyrok, zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia do Sądu Apelacyjnego oraz o rozstrzygnięcie kosztów postępowania; czy w ramach „Zbiorowego pozwu” mogę również starać się w podobnej do Was „walce” z BZ WBK? Czy mam szansę (w przypadku wygranej sprawy) na przeliczenie tego kredytu w PLN i spłatę w PLN na dzień zaciągniętego kredytu? Wiesz, Bank zawsze będzie się tłumaczył „i tak lepszym oprocentowaniem kredytu w CHF niż w PLN”, lecz za to nie odniesie się do prawie 100% wzrostu CHF na kwotę przekraczającą niedawno 3,50 zł. I jeszcze jedno – czy jest możliwa kwestia odszkodowania z tego tytułu od Banku? Dziękuję za merytoryczną odpowiedź.
Witam, nasz pozew dotyczy tylko Banku Millennium.
Natomiast jeżeli w Pana umowie jest klauzula brzmiąca tak samo, albo nawet podobnie, to jak najbardziej może Pan iść dokładnie tą samą drogą co my. Naczelny Sąd Administracyjny (chyba) uznał w wyroku, że wszystkie tożsame klauzule tworzone przez inne podmioty niż ten wymieniony w konkretnym wyroku SOKiK są tak samo zabronione i można żądać odszkodowań.
Kwestie prawne będzie już Pan musiał dograć z adwokatem.
Witaj również mam kredyt hipoteczny w dawnym Kredyt Banku, zawarty w 2008 Proszę powiedz mi czy udało ci się już kogoś znaleźć z chęcią pozwu zbiorowego do KB moj adres email: jow78@wp.pl
Nasz pozew to tylko Millennium.
Nie mamy specjalnego kontaktu z klientami innych Banków. Proszę szukać, jeśli coś się dzieje, to gdzieś będzie w internecie.
Witam.
Czy grupa mailowa jeszcze funkcjonuje i do niej można się dopisać, a także dostać do archiwum (podejrzewam, że poruszane tam były kwestie, które mnie, jako zainteresowanego przystąpieniem, mogą interesować)?
Dziękuję.
Tak, jak najbardziej.
Obecnie uczestniczy w niej 719 osób.
Jeśli chce Pan by go dopisać proszę o przesłanie przez stronę kontakt: imienia, nazwiska i, jeśli Pan posiada, konta na gmail.com – to da dostęp do archiwum.
Witam,
Mam pytanie natury formalnej. Umowę kredytową w 2008 podpisywałam razem z moim partnerem (nie jesteśmy małżeństwem). Czy w związku z tym do pozwu musimy przystępować razem, tzn. czy do podpisania umowy z kancelarią będą potrzebne nasze dwa podpisy?
Tak.
Proszę się tez zapoznać z FAQ.
Jak na ilość osób, które brały kredyt w CHF (nie mam liczby w millenium, może wy znacie?), w całej Polsce 700tys kredytów, to 1000 osób zainteresowanych to nie czasem trochę mało? Coś słaba komunikacja? Zakładaliście profil na facebooku? Ja myślę, że powinniście zainteresować tematem inne media.
Wystarczy. Myślę, że w pozwie weźmie udział 2000-3000 osób.
Nie ma sensu organizować pospolitego ruszenia, bo im więcej (od określonej liczby) tym proces dłuższy. A nie chcemy mieć wyroku za 20 lat :-)
Witam,
Ile osób na dzień dzisiejszy zgłosiło chęć uczestnictwa w pozwie? Ja tez się chce zapisać ale najpierw chciałabym poczytać … juz formularz kontaktowy nie działa wiec muszę wysłać e-maila zgodnie z instrukcją komunikatu.
Dlaczego formularz nie działa?
Mam wątpliwości co do dwóch rzeczy:
1. Aneks do umowy pozwalającej spłacać kredyt bezpośrednio we frankach zawiera zapis:
„Spłaty rat kredytu oraz przedterminowa spłata pełnej lub częściowej kwoty kredytu będzie dokonywana przez kredytobiorcę w walucie obcej, do której kredyt jest indeksowany lub denominowany.”
„Kurs wymiany walut obcych, na podstawie którego przeliczane są na złote polskie zobowiązania kredytobiorcy wyrażone w walucie obcej, podawany jest w Tabeli Kursów Walut Obcych Banku … „. I dalej o konkretnym sposobie arytmetycznym wyliczania kursu.
Napisałem do Kancelarii w tej sprawie – jak przekłada się tego typu aneks na przygotowywany pozew – czy ma to wpływ na stan prawny, a jeśli tak to jaki. Po trzech tygodniach nie dostałem odpowiedzi. Tutaj na stronie jest tylko krótkie stwierdzenie, że wymaga to dalszych analiz. Takie tłumacznie jest niepoważne, bo w końcu mamy do czynienia z kancelarią prawną, zatrudniająca prawników – potrzebna jest jasna i konkretna odpowiedź. Jeśli jej nie ma, to ktoś może mieć watpliwości dlaczego? Dla Kancelarii proces związany jest z bezprzecznymi korzyściami, bez względu na wyrok, natomiast czy dla nas, ciężko powiedzieć.
2. Umowa zawarta z Kancelarią zawiera zapis o honorarium w sprawie dodatkowego wynagrodzenia w przypadku wygrania sprawy. Domyślam się, że za „wygraną” uważa się również zmianę zapisów na nieco korzystniejsze np. przeliczenie kursu wypłaty kredytu na nieco lepszy i kursu spłaty również. Jeśli tak, to bardzo korzystne dla Kancelarii, niekoniecznie dla osób pozywających bank (pewnie w wielu przypadkach koszty związane z procesem okazałyby się znaczące w porównaniu do zysku związanego z procesem „wygranym” w ten sposób).
Ad.1) Kancelaria nie jest instytucją charytatywną. Ocena umów zostanie wykonana kiedy sumarycznie wpłynie określona kwota do nich.
Jednak zawarliśmy w umowie, że jeśli umowa hipoteczna z jakiegokolwiek powodu nie będzie się kwalifikowała do pozwu, to następuje zwrot całej wpłaconej kwoty.
Jeśli nie jest Pan pewny uczciwości takiej umowy proszę się udać indywidualnie do prawnika i poprosić o opinię.
Ad.2) Kancelaria ubezpiecza się na min. możliwość ugody z bankiem, bo to nie jest stricte wygrany pozew i wtedy należy im się także wynagrodzenie. Ale ugodę zawiera Grupa, a nie Kancelaria. Więc nie do końca rozumiem wątpliwość.
I na koniec – wynagrodzenie Kancelarii jest śmiesznie (patrząc per umowa nie ogólnie) małe jeśli chodzi o usługi prawnicze, zwłaszcza na takim poziomie. Jeżeli czuje Pan, że ktoś chce go okantować na paręset złotych, to nie warto przystępować do pozwu, tylko wybrać osobiście prawnika, któremu Pan ufa.
CZy jest możliwe uzyskanie informacji ile osób w tej chwili przystąpiło do pozwu tj. spełniło wszystkie trzy warunki: podpisało umowę, przesłało dokumenty oraz dokonało wpłaty? Czy licznik zainteresowanych równa się liczbie osób, które spełniły powyższe warunki?
Ta informacja jest przekazywana przez Kancelarię średnio raz w tygodniu uczestnikom grupy mailowej pozwu.
ja niestety nie otrzymuję takich informacji, jakie warunki muszę spełnić? Dołączyłam do pozwu i spełniłam wszystkie warunki…
przesłany link do ankiety przez Kancelarię nie działa
Należy napisać do mnie prywatnie, przez stronę Kontakt, prosząc o dodanie do grupy mailowej.
Podać imię, nazwisko i najlepiej konto na gmail.com, o ile się je posiada, bo to ułatwia dostęp do archiwum grupy.